utworzone przez Joanna Rzadkowolska-Szechińska | kwi 5, 2020 | Dziennik, Moje własne przemyślenia
Popołudnie upływające w rytmie muzyki, zatopione w błękicie nieba, wypełnione maleńkimi pajączkami i mrówkami, budzącymi się do życia po zimie. Przestrzeń przede mną co chwilę przecinają loty muszek i innych owadów, a świeża, może dzisiejsza pajęczyna powiewa na...
utworzone przez Joanna Rzadkowolska-Szechińska | kwi 3, 2020 | Dziennik, Moje własne przemyślenia
Mówią, że przed wejściem do morza,rzeka drży ze strachu. Patrzy wstecz,na całą drogę, którą podróżowała,na szczyty gór,na długie i kręte drogi,które otwierały się przez dżungle i wioski,i widząc przed sobą ten wielki ocean,boi się, że wejście do niego może oznaczać...
utworzone przez Joanna Rzadkowolska-Szechińska | kwi 2, 2020 | Dziennik, Moje własne przemyślenia
Choć za oknem słońce, na dworze jest przyjemnie, ale żeby zdjąć z siebie ciężką kurtkę to jeszcze nie tem moment. Mimo wszystko sama świadomość, że wszystko, co najlepsze jest przede mną, napawa mnie wielką motywacją i działam, działam, działam! Wczoraj nie zdążyłam...
utworzone przez Joanna Rzadkowolska-Szechińska | mar 31, 2020 | Bez kategorii, Dziennik, Moje własne przemyślenia
Rano na gałązkach ozdobnej śliwki, jeszcze wczoraj pokrytej cudownie pachnącymi kwiatami, udającymi japońską wiśnię, pojawił się ciężki, mokry śnieg, szczelnie przykrywając ślady wiosny. Ptaki również zamarły. Siedziały nieruchomo na gałęziach, od czasu do czasu...
utworzone przez Joanna Rzadkowolska-Szechińska | mar 30, 2020 | Dziennik, Lider z doświadczeniem, Manager w pionie HR, Moje własne przemyślenia, Początkujący Manager
Od tygodnia trudno mi jest zrealizować wszystkie swoje postanowienia i zobowiązania wobec innych. Kiedy nie mam nawału pracy, to spokojnie mam czas na realizację swoich pasji, na jogę lub inne ćwiczenia, na książkę, lekkie lenistwo, a nawet na telewizję. Ostatnio...
utworzone przez Joanna Rzadkowolska-Szechińska | mar 14, 2018 | Moje własne przemyślenia
Karma wraca. Czasami te słowa padają z ust ludzi, po których zupełnie byś się tego nie spodziewał, a jednak… Gdy takiemu „uduchowionemu” człowiekowi, który na swoim koncie ma niejedno ciężkie przewinienie, staniesz na odcisk, to obrzuca cię wyzwiskami kończąc...